JUBILEUSZOWA PIELGRZYMKA I – 22.09.2017

1592 rok. Hiszpania. Św. Józef Kalasancjusz podejmuje, chyba, najważniejszą decyzję w swoim życiu. Pełen optymizmu płynie statkiem do Rzymu… Po co? Może miał bardzo ambitne plany – chciał pokazać Bogu, sobie oraz swoim rodakom, że samodzielnie potrafi wspiąć się na same szczyty kościelnej kariery… Bóg też miał swój plan i Kalasancjusz już nigdy do swojej ojczyzny nie wrócił…

2017 rok. Polska. Grupa 110 pielgrzymów pod przewodnictwem duchowym ojców pijarów – Tomasza Jędrucha, Łukasza Adamiusiaka – bierze udział w Parafialnej Pielgrzymce Jubileuszowej. Pełni pozytywnej energii, z piosenką na ustach oraz uśmiechami na twarzach, zostawiają za sobą pochmurną i deszczową Polskę… Dlaczego to robią? Bo mają swoje plany – chcą pokazać swoim znajomym zdjęcia ze słonecznej Italii, rodzinie kupić pamiątki, zobaczyć wszystko, co się tylko da… Jednak Bóg też ma wobec nich inne plany…

Te dwie podróże, choć cel mają wspólny, to jednak dużo się różnią  ..

Pielgrzymom z Rzeszowa towarzyszą dwa autokary, nie zaś statek. Ich szlak wiedzie przez Polskę, Czechy, Austrię i Włochy, nie zaś przez Morze Tyrreńskie. Te wyprawy dzieli jeszcze jedno – 425 lat. Ale zarówno Kalasancjusz, jak i rzeszowscy pielgrzymi nie byli w stanie przewidzieć, co zaplanował dla nich Pan Bóg…

A Bóg ma wobec każdego człowieka swoje marzenia… Chce dla swoich dzieci tego, co najlepsze, ale żeby to poznać i zrozumieć potrzeba nam pomocy… Tą pomocą okazuje się Duch Święty, na działanie którego trzeba się nieustannie otwierać. I w tym momencie św. Józef Kalasancjusz podpowiada nam, w jaki sposób można to zrobić. Nieważne, czy jesteś we Włoszech, czy w Rzeszowie. Nieważne, gdzie to czytasz. Ważne jest to, byś umiał podążać codziennie śladami Józefa Kalasancjusza, który zostawia nas dzisiaj z taką myślą: “Głos Boga jest głosem Ducha, który przychodzi i odchodzi, dotyka serca i przechodzi dalej. Nie wiadomo, skąd przyjdzie, ani kiedy tchnie, dlatego ważne jest, by być czujnym zawsze, tak aby nie przyszedł nagle i nie odszedł bezowocnie”

PS
W następne dni – większa dawka zdjęć