16 gru Kolejne wieści z Chile – list o.Janusza SP
„Chwała Bogu na wysokości, a na ziemi pokój ludziom dobrej woli ”
Pozdrawiam Was Bożonarodzeniowo drodzy przyjaciele misji pijarskich. Najpierw dziękuję za wsparcie modlitewne i materialne z okazji niedzieli misyjnej. Słowa Anielskie, które śpiewamy w kolędach nabierają szczególnej wartości w czasie kiedy brakuje spokoju i oddawanie chwały Bogu jest utrudnione. W Chile używa się teraz sformułowania: „Chile przed 18-stym października i po” . W tym dniu bowiem rozpoczęły się zamieszki, strajki i świat się wywrócił do góry nogami. Najogólniej można powiedzieć że panuje anarchia i chaos. Najpierw stan wyjątkowy, godzina policyjna, walki na ulicach. Teraz sytuacja choć się nieco uspokoiła to jednak wciąż trwają, strajki i tzw. „sakeo”. Polega to na okradaniu danego miejsca z tego co w nim jest kosztowne np. sklepów, kościołów, niszczenie wszystkiego co zostało i na koniec podpalanie reszty. I tak się dzieje już od 2 miesięcy. Skutek jest taki, że ludzie trąca miejsca pracy, komunikacja nie funkcjonuje jak powinna bo zniszczono wiele autobusów, pociągów i stacji metra. Cierpią oczywiście najbiedniejsi. Zauważa się wrogość wobec kościoła i stad bezczeszczenie miejsc świętych. Szczególnie mi żal migrantów, którzy przyjechali tu uciekając przed przemocą i tu spotyka ich to samo i wszystko staje się niepewne. Siłą i nadzieją jest Jezus. Rząd wydaje się ze niewiele robić, aby coś się zmieniło. Z łaski Boga nasza parafia i kaplica wieczystej adoracji funkcjonuje mimo trudności. Tak się złożyło, ze od 8 listopada do 8 grudnia w Chile jest przezywany miesiąc Maryjny, ( jak maj w Polsce) i w tym roku w całym kraju jak i w parafiach odbywało się zawierzenie sercu Maryi kraju, parafii i rodzin. Nasz Kościół jest tez wyjątkowy bo główne drzwi kościoła maja ponad 400 lat i zostały uratowane z wielkiego pożaru kościoła 100 lat temu kiedy to właśnie był budowany nasz kościół. Oddaliśmy w dniu Niepokalanego Poczęcia kraj, parafie i świątynie, prosząc, aby Maryja która jest Bramą Niebieską chroniła nas od zła. I to jest nasza nadzieja. Teraz przygotowujemy się do Bożego Narodzenia, przygotowujemy wieczerze wigilijna dla około 100 bezdomnych, jednocześnie organizujemy zajęcia na świetlicy dla dzieci, które tez ucierpiały bo niektóre już od dłuższego czasu nie mają szkoły, ze względu na brak bezpieczeństwa na ulicach.
Niech Jezus narodzi się w Waszych sercach, a Boży Pokój zamieszka w Waszych sercach. Dziękuje Ojcu Prowincjałowi, Współbraciom i Wam wszystkim Moi przyjaciele za okazywaną troskę i zainteresowanie w tym trudnym czasie.
o.Janusz SP