19 lut MIŁUJCIE SIĘ – WARTO PRZECZYTAĆ
W najnowszym numerze pisma “Miłujcie się” (1-2. 2016) polecam szereg ciekawych tekstów, by wymienić tu tylko te odpowiadające na pytanie: Czy istnienie to efekt przypadku? Czy wszechświat może nam powiedzieć coś o Bogu? Jak w trzy sekundy może zmienić się czyjeś życie i czy cierpienie ma sens? Jak spotkać Jezusa w Hostii? Jak doświadczyć Boga?
W artykule: “3 sekundy zmieniły moje życie” 35 letnia Maria Vallejo-Nágera która miała wszystko, czego pragnęła: szczęśliwe życie rodzinne, urodę modelki oraz sławę znakomitej powieściopisarki opowiada o tym, jak jej życie odmieniło się w ciągu dosłownie 3 sekund…. Maria jest Hiszpanką, pochodzi z Madrytu, gdzie wychowywała się w domu obojętnym religijnie. Wprawdzie w rodzinie chrzciło się dzieci i chodziło co niedziela do kościoła, ale jednocześnie obowiązywała niepisana zasada, że nie należy przesadzać z religijnością. Stąd letnia dotąd wiara Marii przeradza się wpierw w obojętność, a potem duma z tego, że „nie ulega się zabobonom”. Pan Bóg jest jednak mistrzem wykorzystywania sytuacji…. Jakie są skutki Bożych niespodzianek warto doczytać w najnowszym numerze “Miłujcie się”.
W artykule: “Niebezpieczne świecidełka” autorka Marie Cofta opisuję największą plagę XX wieku, tak wielką…. że nie budzi już zdziwienia. Są nią amulety i talizmany, których wzory można spotkać wszędzie, w gazetach, książkach i sklepach, na ścianach i murach domów. Amuletom przypisuje się właściwości obronne, polegające na odstraszaniu złych mocy, natomiast talizmany mają przynosić szczęście, jakkolwiek się je rozumie. Dlaczego w XXI w. ludzie wciąż sięgają po magiczne breloki? Część osób traktuje je jak oryginalną ozdobę. Wielu jednak ma znajomość ich znaczenia i świadomie wybiera treść, jaką z sobą niosą. Jest to jednak nie do pogodzenia z wiarą w Boga. Dlaczego? Dowiesz się, czytając najnowszy numer „Miłujcie się!”.
W artykule: “Nie boję się śmierci” warto pochylić się nad świadectwem Joanny Siniawskiej, która opisuje, w jak niesamowicie trudnym położeniu znalazła się jej rodzina, gdy po badaniu rezonansem magnetycznym rozpoznano u niej przerzuty nowotworowe do większości kręgów w kręgosłupie, do wątroby oraz do kości ramienia a medycyna dawała od 6 tygodni do 6 miesięcy życia i to przy intensywnym leczeniu, któremu nie chciała się poddać ze względu na ciąże. Większość mówiła wówczas Bóg ich opuścił. W domu pięcioro małych dzieci, szóste w drodze a tu taka tragedia. Ona tak jednak ani przez chwilę tak nie pomyślała. „Mimo tych trudnych przeżyć jesteśmy dalej z mężem wierni Bogu i nie przestajemy Go kochać. (..) W naszym domu jest normalna, radosna atmosfera. Dzieci o wszystkim wiedzą. Ludzie, którzy przychodzą do mnie i nierzadko płaczą, wychodzą radośni. Wiele osób się za mnie modli: żołnierze, misjonarze oraz siostry zakonne. Jestem wdzięczna Panu Bogu za dobroć innych, za modlitwy i cieszę się z powodu „obudzenia” tylu ludzi.” Joanna pragnąc wykorzystać owo obudzenie dla większej chwały Boga apeluje także i do nas: „Chciałabym prosić aby osoby, które modlą się o moje uzdrowienie, dodawały też następujące intencje: o czystość przedmałżeńską dla młodych ludzi, o prawdziwą jedność w małżeństwach, o nieodrzucanie daru macierzyństwa i ojcostwa, o wychowywanie dzieci w rodzinach w prawdziwej wierze.”
W artykule: “Radość spotkania z Chrystusem” spotykamy jedną z najbardziej fascynujących postaci spośród Żydów XX wieku, którzy znaleźli pełnię Prawdy w Kościele katolickim. Jego mama była pobożną i uduchowioną kobietą, bardzo dbającą o dobre wychowanie syna. Wiara w Boga była podstawą życia jego rodziny każdego dnia. Charlie Rich studiował Pismo św., znał komentarze różnych szkół rabinackich, codziennie chodził do synagogi na modlitwę. Odczuwał bliskość i miłość Boga, do czasu…. gdy pochłonął go wielki świat. Wewnętrzna pustka, brak sensu życia a w końcu rozpacz popychała go do samobójstwa. Ratunek przyszedł całkiem niespodziewanie. Obraz i dźwięk zmieniły jego życie diametralnie. O nawróceniu, darze sakramentu chrztu św. i radości życia z Chrystusem przeczytać można w najnowszym numerze „Miłujcie się!”.
W artykule: “Najważniejszy moment życia na ziemi” ks. Mieczysław Piotrowski wyjaśnia jak w momencie śmierci rozstrzyga się nasza wieczność. Żyjemy na ziemi raz uczestnicząc w dramatycznym zmaganiu się dobra ze złem, mogąc każdego dnia opowiadać się za lub przeciw Chrystusowi. Te wybory determinują naszą wieczność. Kulminacyjnym momentem naszego życia będzie śmierć, bo wtedy rozstrzygnie się nasza wieczność: zbawienie lub potępienie. To wtedy spotkamy twarzą w twarz Chrystusa i wtedy też odbędzie się nad nami sąd. O co zapyta nas wówczas Jezus? czy będziemy mieli jeszcze czas na jakieś decyzje? Te i wiele innych odpowiedzi znajdziemy w najnowszym numerze „Miłujcie się!”.
W artykule: “Doświadczyć miłosierdzia Bożego!” po raz kolejny przypominany zostaje największy przymiot Boga tj. miłosierdzie. Najpełniej wyraża się on w sakramencie pokuty i pojednania. Papież Franciszek mówi: “Bóg nigdy nie męczy się przebaczaniem nam. To nas męczy proszenie Go o wybaczenie. Prośmy o tę łaskę, byśmy nigdy nie nużyli się tą naszą prośbą o przebaczenie”. Musimy jednak pamiętać, świadomi wielkości daru, by łaski Boga nie traktować zbyt lekko. Warto szczególnie w roku Miłosierdzia wziąć sobie do serca słowa św. Jana Vianneya: “Jeśli Bóg jest tak dobry, by na nas czekać i nas przyjąć, nie należy nadużywać Jego cierpliwości. Jeśli zaprasza nas, byśmy do Niego przyszli, trzeba iść Mu na spotkanie. Jeśli nas przyjmuje, trzeba pozostać wiernym. Niestety (…) skoro Bóg nas wzywa, dlaczego tkwimy w grzechach?”. Odpowiedzi na pytania: czym jest nawrócenie? jak Bóg walczy o człowieka? i czy każdy może zostać wielkim świętym? znajdziemy w najnowszym numerze „Miłujcie się!”.
gorąco polecam !!!