PODZIĘKOWANIA Z CHILE

 „Nigdy nie myśl, że nie masz nic do dania lub że nikogo nie potrzebujesz. Wielu ludzi ciebie potrzebuje, pomyśl o tym. Niech każdy z was pomyśli w swym sercu: wielu ludzi mnie potrzebuje”

– to słowa Papieża Franciszka napisane na dzień misyjny a wcześniej, w styczniu tego roku wypowiedziane do młodych Chilijczyków.

Dziękuje wszystkim parafiom i dziełom pijarskim w Polsce za pomoc finansową zorganizowaną przy okazji niedzieli misyjnej, na rzecz dzieci  imigrantów w świetlicy przy naszej parafii w stolicy Chile – w Santiago.

Wasza pomoc będzie konkretnym gestem miłosierdzia, otarciem łez, pocieszeniem dla niewinnych ludzi zmuszonych do emigracji ze swymi rodzicami. Wiecie, że mamy kaplicę  adoracji otwartą 24 godziny na dobę, która jest miejscem, gdzie wielu chrześcijan przychodzi pomodlić się, wypłakać się w swojej bezradności. Wierzę osobiście, że Wasza pomoc zrodziła się właśnie z ich modlitwy, ludzi cierpiących. Miłosierny Bóg usłyszał wołanie matek imigrantów, które nie miały jedzenia dla swoich dzieci, Bóg zobaczył ból ojców, którzy chcieli pracować, a nikt im nie dał pracy, aby mogli utrzymać swoje rodziny. Drodzy Parafianie nawet nie wiecie jak bardzo pomogliście Bogu nakarmić dzieci. Pomogliście również i mi bym mógł rozdawać żywności tym głodnym dzieciom. W tych dniach stał się cud.  Dziękuje z całego serca.

O Waszej hojnej pomocy z parafii z Rzeszowa, Bolszewa, Krakowa mówią wszyscy aniołowie w całym niebie.

Każdego dnia mamy modlitwę z dziećmi na rozpoczęcie zajęć nieustannie się przejawia modlitwa dziękczynna; za dach nad głowa, za chleb, za dary, których normalnie dzieci być może nie doceniają. Dzięki Waszej pomocy dzieci otrzymują codziennie posiłek. Polepszamy stan pomieszczeń świetlicy dla naszych maluchów. Wydłużyliśmy czas działania świetlicy na cały tydzień. Dziękujemy za dar serca i odwdzięczamy się darem modlitwy za wszystkich naszych dobroczyńców.

Janusz wraz z cala Wspólnotą pijarska w Chile.