08 cze PROCESJA BOŻEGO CIAŁA, 7 CZERWCA 2012 R.
Boże Ciało zjednoczyło nas na Wilkowyi
Być może tytuł ten jest trochę na wyrost, ale rzeczywiście w tym roku Boże Ciało było świętem, w którym Jezus Chrystus dał nam odczuć to, że jesteśmy wielką wspólnotą wiernych. I to wspólnotą w Chrystusie, a nie w rozgrywkach EURO albo w innych ważnych, ale nie najważniejszych wydarzeniach. Te sportowe święta dają dużo emocji, czasem nawet pozytywnych, ale nie dają wyciszenia i Pokoju.
Boże Ciało jest takim największym wspólnotowym świętem, w którym uczestniczą niemal wszyscy parafianie: starsi, młodzi, dzieci komunijne, dziewczynki sypiące kwiatki i chłopcy zaopatrzeni w dzwoneczki. Jest to również dobry czas na współpracę sąsiedzką w budowaniu tradycyjnych czterech ołtarzy na trasie procesji, które w tym roku stanęły przy domach na ul. Olbrachta. Wspólna praca i modlitwa jednoczy nas i pozwala spojrzeć na sąsiada w inny sposób, bez uprzedzeń, jest to być może dobry sposób na wzajemne poznanie w tych nieraz bardzo anonimowych relacjach sąsiedzkich.
W tym roku procesja zakończyła się nietypowo, bo nie wróciliśmy do kościoła, ale w pobliżu kapliczki przy ul. Olbrachta została odprawiona kolejna Msza Święta, poprzedzona uroczystym błogosławieństwem na cztery strony świata.
Ojciec Proboszcz słusznie dziękował wszystkim, którzy na różne sposoby zaangażowali się w tym ważnym dla wszystkich parafian święcie. W imieniu parafian dziękuję Ojcom Pijarom, strażakom z naszej OSP na Wilkowyi i wszystkim osobom, które włożyły trud i swój czas w godne przeżycie naszego parafialnego Bożego Ciała.
Igor Witowicz